69 lat po zakończeniu drugiej wojny światowej, możliwy jest kolejny proces domniemanego niemieckiego zbrodniarza wojennego. Prokuratura w Dortmundzie postawiła zarzuty byłemu SS-manowi, który brał udział w maskarze dokonanej przez Niemców we francuskim miasteczku Oradour-sur-Glane.

Reklama

88-latek odpowie za zamordowanie 25 osób, a także za współudział w morderstwie kilkuset mieszkańców miejscowości. Jak ustalono, mężczyzna należał w czasie wojny do oddziału pancernego SS, który dokonał masakry w Oradur-sur-Glane. 10 czerwca 1944 roku Niemcy wymordowali tam ponad 600 osób. Sam podejrzany nie zaprzecza, że był w tym czasie w miasteczku. Zapewnia jednak, że nie oddał nawet jednego strzału i nie brał udział w zbrodni. We Francji masakra w Oradur-sur-Glane jest symbolem niemieckiego okrucieństwa w czasie wojny.