Raport z oblężonego miasta [KORESPONDENCJA DZIENNIK.PL]
Metro jest zamknięte, tramwaje kursują rzadziej, im bliżej centrum tym więcej opancerzonych wozów wojskowych – tak wygląda w czasie tego weekendu stolica Europy. Bruksela. Dodajmy do tego odwołane koncerty i mecze, pozamykane większe centra handlowe, żołnierzy na ulicach i niepokojące informacje z mediów to będziemy mieli obraz tego, co oznacza najwyższy stopień alertu terrorystycznego. Ale histerii nie ma.