Tusk i Barroso na piwie. Służbowo
"Jak tu pięknie" - mówił Jose Manuel Barroso, którego Donald Tusk zabrał na spacer po warszawskiej starówce. Szef Komisji Europejskiej wraz z komisarzami przybył do polskiej stolicy, by dyskutować z polskim rządem o prezydencji. Po rozmowach Tusk i Barroso wybrali się na piwo. "Ale nie za duże, polskie" - żartował Tusk.