Wirus miłości: biura matrymonialne przeżywają oblężenie!
Koronawirus wywrócił nasze życie do góry nogami. Z dnia na dzień przestaliśmy spotykać się ze znajomymi, chodzić do pracy, na imprezy i do kina. Przestaliśmy także randkować. Nie oznacza to bynajmniej, że przestaliśmy potrzebować bliskości i miłości. Wręcz przeciwnie, siedząc samemu w domu, poczuliśmy jeszcze dotkliwiej, że nie chcemy spędzić życia samotnie w czterech ścianach.