Cajas Hiszpańskie banki na dnie. Niekompetencja i korupcja Hiszpańskie cajas to zagłębie patologii, niekompetencji i korupcji. Tymczasem Bruksela da prawie sto miliardów euro na ratowanie tych zagrożonym bankructwem instytucjom. Najbogatszy człowiek świata ratuje hiszpańskie banki Hiszpańskie kasy oszczędnościowe, które muszą zdobyć fortunę, by naprawić swoje finanse, dostały potężne wsparcie. Udziały w jednej z takich instytucji wykupił najbogatszy człowiek świata. Hiszpański rząd naprawia lokalne banki Małe kasy oszczędnościowe to największy problem hiszpańskiego rządu. Są one zadłużone po uszy, a nie wolno im szukać inwestorów, którzy przejęliby kontrolę nad "cajas" i naprawili ich finanse. Władze w Madrycie mają jednak sposób na zdobycie pieniędzy dla lokalnych banków. Newsletter Drukuj Skopiuj link Zgłoś błąd na stronie