Majdan: To bzdura! Nikogo nie pobiłem. Byłem wtedy w toalecie
Radosław Majdan nie ma szczęścia do urlopów w Mielnie. Gdy wypoczywał tam w 2008 roku wdał się w utarczkę z policjantami. Teraz 21-letni chłopak zgłosił na komisariacie, że został przez niego pobity na dyskotece. Były bramkarz wszystkiemu zaprzecza.