"Diabelskie nasienie", a raczej "Dziecko Rosemary" dla licealistów [RECENZJA]
"Diabelskie nasienie" to film, który stawia pod znakiem zapytania sens oglądania współczesnych horrorów. Nie dlatego, że to tak zły film, lecz dlatego że jest tak boleśnie pozbawiony jakichkolwiek oryginalnych elementów.