Nie mamy pani płaszcza...
Gdyby Stanisław Bareja dzisiaj żył, mógłby zrobić z „Misia” tyle odcinków, ile ma „Moda na sukces”. Wiele z nich mogłoby się rozgrywać w Sejmie. W Sejmie, do którego – o niespodzianko – na poniedziałkowe jawne posiedzenie komisji skarbu i energii dziennikarzy nie wpuszczono.