Krwawy atak pod Paryżem. Dżihadysta zabił policjanta i jego żonę na oczach ich trzyletniego syna
Najpierw zginął policjant, który wracał z pracy. Potem zamachowiec jako zakładników wziął jego żonę i trzyletniego syna. Negocjacje nic nie dały - nim policja antyterrorystyczna RAID przypuściła szturm na mieszkanie w Les Mureaux pod Paryżem, kobieta zginęła dźgnięta nożem. Przeżyło tylko dziecko. Napastnik, do którego przyznało się Państwo Islamskie, nie żyje.