Ekspert o autorach bombowych żartów: Polskie sądy nie powinny być pobłażliwe. OPINIA
Zero litości dla autorów bombowych żartów. Tak informacje o przymusowym lądowaniu samolotu z polskimi turystami komentuje Leszek Chorzewski z Polskiego klubu Lotniczego. Rano maszyna lecąca z Warszawy do Hurgady musiała lądować w Burgas, w Bułgarii. Przyczyną był żart jednego z pasażerów, który mówił, że ma bombę.