Stracił prawo jazdy za prędkość, poszedł do sądu i wygrał. To pierwszy taki przypadek!
Kierowca, któremu za prędkość zabrano prawo jazdy na 3 miesiące, właśnie wygrał proces i w najbliższych dniach złoży wniosek o wznowienie postępowania administracyjnego w celu uchylenia decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy. Będzie też walczył o odszkodowanie od Skarbu Państwa. To pierwszy taki przypadek - ustalił dziennik.pl.