Jan Mosiński: Protest Solidarności nie jest w interesie PiS. Ubolewam, że do takiego momentu musiałoby dojść
Rządzimy dopiero 2,5 roku więc mamy prawo dostać pewnej zadyszki, bo sprzątamy po rządach PO i PSL. Przejęliśmy totalnie zderegulowane państwo. Cieszę się, że obecny przewodniczący Solidarności zdaje sobie sprawę z tego jak to wygląda - mówi w rozmowie z dziennik.pl Jan Mosiński z PiS, były działacz Solidarności.