Co Angela Merkel naprawdę myśli o Nord Stream? "Ona nigdy tego oficjalnie nie powie"
Niemcy na pewno nie będą tym krajem, który będzie głośno krytykował Polskę i jako pierwszy zachęcał do podjęcia ostrych działań. Natomiast w momencie, kiedy instytucje unijne będą gotowe ze swoimi ocenami i trzeba będzie już podejmować decyzje, to można się spodziewać, że Niemcy, podobnie jak większość krajów UE, będą krytycznie nastawione do tego, co się w Polsce dzieje - mówi w rozmowie z dziennik.pl Agnieszka Łada, ekspertka Instytutu Spraw Publicznych.