Mira Suchodolska: Zaburzeń psychicznych przybywa, natomiast lekarzy psychiatrów ubywa
Rok temu pisałam w tym miejscu komentarz o polskiej psychiatrii i prawdę mówiąc, mogłabym go przekleić dziś, nie zmieniając słowa. Bo też prawie nic się nie zmieniło. Ta dziedzina medyczna nadal jest traktowana przez rządzących niczym niekochany bękart, któremu każe się spać w komórce i daje do jedzenia suchy chleb z wodą, kiedy reszta może liczyć na smalec i od święta trochę dżemu.