Weselne "wydmuszki". Nowożeńcy w prezencie dostają puste koperty
Tostery, żelazka i krajalnice nie są od dawna na topie ślubnych prezentów. Państwo młodzi wolą gotówkę, którą mogą potem wydać, jak chcą. Sęk w tym, że w stercie kopert, które nowożeńcy otrzymują na weselu, coraz więcej jest pustych. Mają one już nawet swoją nazwę - "wydmuszki".