Błaszczak: Grecy jak frankowicze, nie są sami sobie winni
"Źródła kryzysu greckiego widzę w dbaniu przez Unię Europejską o interesy banków francuskich czy niemieckich, które kredytowały Greków. Dlatego odpowiedzialność powinna być rozłożona na tych, którzy tych kredytów udzielali" - mówi w rozmowie z dziennik.pl szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. I dodaje, że najważniejszą nauką, jaką powinniśmy wyciągnąć z sytuacji Aten, jest odrzucenie euro.