Resort Rostowskiego przeciąga, jak tylko może. Polacy bezradni
Aby odzyskać nadpłacony podatek, podatnicy muszą kilka lat chodzić po urzędach i sądach. Restrykcyjne terminy obowiązują tylko obywateli i firmy, a nie instytucje państwowe. Sam wyrok sądu nie wystarcza, bo fiskus przedłuża procedurę.