Udostępniasz pliki w sieci? Zobacz, kto cię ściga i nieźle przy tym zarabia
Tysiące internautów, którzy nie mając do tego prawa, udostępniali w sieci muzykę, e-booki, filmy czy mapy, mogą się spodziewać wezwań do zapłaty odszkodowania. Ściąganie tych pieniędzy stało się intratnym biznesem. Nikt nie próbuje oszacować, jakie szkody poniósł właściciel praw autorskich. Kary są ściągane hurtowo, według jednego schematu.