Wojowników zastąpili mazgaje
Grecję toczy ciężka choroba, która jest groźniejsza niż jej gigantyczne zadłużenie. To infantylizm. MFW, UE, światowe rynki głowią się, jak pomóc Helladzie i jednocześnie samemu euro, rząd w Atenach ogłasza kolejne punkty programu naprawczego, a społeczeństwo - w szczególności pracownicy rządowych służb - ma to w głębokim poważaniu i bojkotuje akcję ratunkową - pisze Andrzej Talaga.