Stoppa: Robienie zdjęć jest jak uwodzenie kobiety
Pogodynka TVN Dorota Gardias oskarża fotoreportera o napaść. On zaś twierdzi, że został okradziony przez towarzyszącego prezenterce mężczyznę - znajomy Gardias miał zabrać mu kartę pamięci ze zdjęciami. Sprawą zajęła się już policja. Dziennik.pl zapytał przy okazji Przemysława Stoppę, najsłynniejszego polskiego paparazzo, o granice, jakich w swojej pracy fotoreporter przekraczać nie powinien.