Bracia zbudowali niezwykły polski pojazd, który jedzie na podbój Japonii, USA i Niemiec. ROZMOWA DZIENNIK.PL
Wygląd retro, ale sterowany jest smartfonem. Jak przystało na innowacyjny pomysł, narodził się w… garażu, w miejscowości Buk pod Poznaniem. Bracia Marcin i Michał Bielawscy postanowili przekuć swoją pasję na pojazd, którym ruszają na podbój Japonii, USA i Niemiec. Mają już zamówienia. Dziennik.pl rozmawiał z twórcami tego niezwykłego wehikułu.