Walczą o kieszenie kierowców. Mimo zbyt wygórowanych warunków
Orlen, Lotos, Shell, BP i Statoil podzielą wart ok. 2 mld zł rynek stacji zlokalizowanych przy autostradach i drogach szybkiego ruchu. Biją się o ten segment rynku, mimo że - jak twierdzą - warunki stawiane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w przetargach na miejsca obsługi podróżnych są zbyt wygórowane, a głównym kryterium wyboru zwycięzcy jest najniższa cena.