Strajk głodowy Wąsika i Kamińskiego. Prof. Bidziński: Muszą się liczyć z konsekwencjami
"Głodówka zawsze jest decyzją skazanego. Czy chce pójść na dietę, czy nie, czy chce zamanifestować swój bunt lub sprzeciw, czy też nie. To jest ich wybór. Posiłki są dostarczane, a co z tymi posiłkami skazany zrobi, to jest jego decyzja. Może oddać jedzenie kolegom z celi czy innym osobom, które są bardziej głodne" - mówi w rozmowie z Dzinnik.plprawnik dr hab. Mariusz Bidziński.