"Za dekadę nie będzie miał kto uczyć". Czy polską szkołę czeka zapaść?
"Młodych praktycznie nie ma. U mnie w szkole, w gronie, które liczy ok. 50 osób, mamy jedną dziewczynę, która jest tuż po studiach – przyszła w tym roku. Reszta jest dużo starsza. Średnia wieku rady - jak policzyliśmy - to 49-50 lat"- przekazał Dziennik.pl - Tomasz nauczyciel historii. Okazuje się, że sytuacja w jego placówce, nie jest wyjątkowa.