Tadeusz Słobodzianek: Fascynacja przemocą jest silniejsza niż nudna codzienność demokracji
"Jak patrzy się na działalność niektórych polityków, gołym okiem widać, że ich inspiracją do działań nie są wielcy demokratyczni politycy, którzy szanują przeciwników i próbują prowadzić z nimi dialog, tylko rozmaici skuteczni na chwilę autokraci. Nie chodzi o to, żeby kogoś porównywać do Hitlera czy Stalina. Chodzi o to, że mechanizm fascynacji przemocą jest silniejszy niż mechanizm fascynacji nudną codziennością demokracji" - powiedział w rozmowie z dziennik.pl Tadeusz Słobodzianek. Z dyrektorem warszawskiego Teatru Dramatycznego rozmawialiśmy o tym, czy sztuka pomaga nam uporać się z trudną historią i dlaczego w polskiej kulturze i polityce widać fascynację przemocą i oprawcami.