"Czy wolelibyśmy płacić za paliwo 5 zł i mieć rosyjskie czołgi w okolicach Bugu?" [BADANIE]
Rośnie liczba osób podzielających tezy rosyjskiej propagandy – wynika z badania Warsaw Enterprise Institute. Coraz więcej Polaków uważa, że uchodźcy z Ukrainy to w rzeczywistości imigranci ekonomiczni, że ze względu na Wołyń i Banderę nie powinniśmy wspierać Kijowa, że powinniśmy wstrzymać dostawy broni na Ukrainę, bo to tylko podsyca konflikt. Pułkownik Adam Jawor, oficer rezerwy polskich służb specjalnych, wyjaśnia, że propaganda zewnętrzna najlepiej działa w społeczeństwach podzielonych, jak polskie, wykorzystując głównie media społecznościowe.