Dziwne zjawisko może nie być zorzą polarną. “To jedna z największych tajemnic fizyki”
Ostatnia aktywność Słońca zaowocowała niesamowitymi zorzami polarnymi, które pojawiały się w niespotykanych dotąd miejscach. W pobliżu równika działo się jednak coś dziwnego. Naukowcy nie wiedzą skąd pochodzą i czym są fioletowo-różowe światła z zielonymi paskami. Wcześniej uważano, że jest to zjawisko podobne do zorzy i w pewnym stopniu z nią powiązane. Nie udało się jednak odkryć stojących za nim mechanizmów. Zjawisko otrzymało nazwę STEVE (strong thermal emission velocity enhancement), co oznacza silne wzmocnienie prędkości emisji termicznej.