Young - Chan stracił wzrok i słuch, gdy był dzieckiem. Często mówi o sobie, że jest ślimakiem, bo posługuje się pozostałymi zmysłami, a przy tym jest powolny i trudno komunikuje się z innymi. Może to robić jedynie za pomocą dotyku. Czuje się wyalienowany. Ale Soon - Ho, kobieta anioł, postanawia spędzić z nim resztę swojego życia. Ona też nie ma łatwo. Widoczne upośledzenie kręgosłupa także i ją alienuje z grupy zdrowych. Od kiedy są razem, w ich życiu następują wielkie zmiany. Na korzyść.

Reklama
Media

Dzięki Soon - Ho Young - Chan poznaje rzeczy całkiem dla niego nowe, do których do tej pory nie miał żadnego dostępu, których nie mógł zobaczyć czy usłyszeć. Zamknięty dotąd we
własnym świecie, teraz może smakować szczęście, cieszyć się prawdziwym życiem, które jednak nie szczędzi im obojgu trosk. Film przedstawia codzienne życie tej niezwykłej pary.

"Moja miłość, oczy i uszy" już dziś na kanale TVP1 o godzinie 22.10 w paśmie "Czas na dokument".