Z Polski wyjechał po głośnej aferze "Olina". Teraz gen. Marian Zacharski znów jest w kraju. Promuje swoje dwie książki, które niedawno ukazały się na rynku. W rozmowie z dziennik.pl były as wywiadu PRL mówi m.in. o planach na kolejne książki, komentuje zarzuty Józefa Oleksego pod swoim adresem, a Vincenta Severskiego nazywa... pionkiem
Człowiek, o którym uczą na szkoleniach w CIA i jednocześnie pułkownik UOP, który werbował na Majorce Władimira Ałganowa, po wielu latach nieobecności przyjeżdża do Polski. Tym razem jednak Marian Zacharski zjawi się nad Wisłą, by promować swoje dwie najnowsze książki.