Na zmianach w opodatkowaniu zyskają bogaci, stracą biedniejsi. Podatek akcyzowy w nowej formie premiuje drogie luksusowe modele z
dużymi i mocnymi silnikami. Mogą one potanieć od kilkudziesięciu do – w
skrajnych przypadkach – nawet kilkuset tysięcy złotych.
Pewien Polak po przeprowadzeniu się do Kopenhagi postanowił uczcić ten
fakt, kupując nowy samochód – sportowe Audi TT. Gdy okazało się, że w
duńskim salonie auto kosztuje 20 proc. mniej niż w polskim, tylko
utwierdził się w słuszności swojej decyzji. Wybrał, zapłacił, wyjechał z
salonu i... wrócił po godzinie, na kolanach i ze łzami w oczach,
błagając dilera o anulowanie transakcji.