Babka Obamy: Nobel Baracka to dar od Boga
Sarah Obama, czyli mieszkająca w Kenii przyrodnia babka prezydenta USA, wybacza mu rozłąkę, bo wie, że wnuk nie ma czasu na odwiedziny. "Chcę, żeby był dobry i robił dobre rzeczy i nadal niósł ludziom pokój" - powiedziała. Podkreśliła też, że Pokojowy Nobel Obamy to "nagroda została zesłana przez Boga".