Żywiec zdradza sekrety. Tajemnice warzenia piwa
To jedno z najdziwniejszych muzeów, jakie widziałam. W niczym nie przypomina tych ekspozycji, które ogląda się w ciszy, z dystansu, szurając po podłodze filcowymi kapciami. Tu, w Żywcu, wszystkiego można dotknąć, o wszystko zapytać, a nawet zrobić sobie z eksponatami zdjęcia.