Udo, że ho ho! Partnerka byłego prezesa GPW kusi bielizną
Wśród tych, którzy obejrzą kreację Anny Szarek, na pewno znajdą się tacy, którzy powiedzą, że zakładając tę sukienkę, aktorka chciała odwrócić uwagę od skandalu, którego stała się bohaterką. Naszym zdaniem niewiele to jednak dało, bo teraz do jej "zasług" dołączy jeszcze ta: pokazanie się w ubraniu, które więcej odsłaniało, niż zasłaniało. Czy to na pewno dobry sposób na zaistnienie w show-biznesie?