PiS znalazł się w forpoczcie światowego trendu. Demontaż starego porządku, bez baczenia na skutki [FELIETON]
Chaos ma to do siebie, że zawsze rodzi więcej chaosu. Zaś po przekroczeniu pewnego punktu nasilenia staje się czymś na kształt perpetuum mobile. Napędza się sam sobą. Dzięki płodności w generowaniu bałaganu Prawo i Sprawiedliwość, jest coraz bliżej osiągnięcia stanu, gdy III RP zamieni się w jedno, wielkie perpetuum mobile. Wprawiając tym w osłupienie nie tylko znawców praw fizyki.