To było samobójstwo. Chorąży Remigiusz Muś miał alkohol we krwi
Prokuratura nie ma wątpliwości. Według ekspertyzy, jaką dostała, chorąży Remigiusz Muś, technik pokładowy i ważny świadek w sprawie katastrofy smoleńskiej, popełnił samobójstwo. W jego krwi wykryto alkohol.