Robert Pattinson w najdziwniejszym filmie roku. "Cosmopolis" w kinach
O "Cosmopolis" było głośno co najmniej z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, że to nowa produkcja filmowego eksperymentatora Davida Cronenberga ("Crash", "Niebezpieczna metoda", "Nagi lunch"). To także ekranizacja kultowej powieści Dona De Lillo, jednego z największych współczesnych pisarzy. I wreszcie dlatego, że główną rolę zagrał w nim idol nastolatek i gwiazdor serii "Zmierzchów" Robert Pattinson. Pokazywany na festiwalu w Cannes obraz zebrał skrajnie różne recenzje. Teraz wchodzi do polskich kin, a my przedstawiamy przegląd najciekawszych opinii na temat "Cosmopolis".