Biusty strzelają, a Maczeta zabija i ratuje Amerykę! ZDJĘCIA
Nowy film Roberta Rodrigueza – choć bywa zabawny i autoironiczny – coraz bardziej przypomina efekt spotkania grupy dobrych kumpli (przypadkowo część z nich to wielkie hollywoodzkie gwiazdy), którzy po paru tequilach postanowili pobawić się w kino. "Maczeta zabija", a recenzuje Jakub Demiańczuk.