Dziecko wyznało Tuskowi, że było wykorzystane seksualnie. Premier zareagował
Chłopczyk, który pojawił się na spotkaniu z Donaldem Tuskiem w Krakowie, wyznał, że był wykorzystany seksualnie przez rówieśnika. Jak ujawnił, szkoła miała zbagatelizować ten dramat, a jego rodzice mierzyli się problemami prawnymi. Premier zapowiedział, że zleci "przyjrzenie się tej sprawie".