Müller: Cała ta awantura była wywołana po to...
"Jak się domyślam cała ta awantura w sprawie kontroli operacyjnej była wywołana po to, aby później stwierdzić, że zarzuty prokuratorskie nie mają podstaw i były nielegalne" - ocenił rzecznik rządu Piotr Müller. Odniósł się w ten sposób do informacji o tym, że Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wezwała prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę do stawiennictwa celem przedstawienia zarzutu. Rzecznik rządu pytany w TV Republika o to, czy rząd "ma pod kontrolą służby i jest pewny tego, że używają one narzędzi inwigilacji zgodnie z prawem", Müller odpowiedział, iż "premier Mateusz Morawiecki zlecił weryfikację tego".