Shirley Watts wyznaje, że nie jest zaskoczona niepowodzeniem polskiej
aukcji koni. "Jej szefowie to porażka" - mówi money.pl żona perkusisty
The Rolling Stones.
Byli szefowie stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie organizują własną imprezę połączoną z aukcją koni arabskich. Wśród spodziewanych gości miała się pojawić między innymi Shirley Watts, informuje portal money.pl.
Cenne klacze, które padły w stadninie w Janowie Podlaskim (Lubelskie) były objęte profesjonalną opieką weterynaryjną, ich schorzenia były typowe dla koni – ocenił biegły powołany przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Przyczyną śmierci klaczy Preria i Amra, które padły w marcu w stadninie koni w Janowie Podlaskim (Lubelskie), był skręt jelit - wynika z opinii biegłych, którą otrzymała prokuratura w Lublinie. W owsie i paszy, którymi karmiono konie, nie było środków w stężeniach zagrażających życiu i zdrowiu koni.
Zarządzeniem ministra rolnictwa została powołana Rada ds. hodowli koni. Jej przewodniczącym został wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski, a jego zastępcą - prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemar Humięcki - poinformował w czwartek resort.
Shirley Watts - żona perkusisty "The Rolling Stones" i właścicielka
dwóch klaczy, które w ostatnich miesiącach padły w stadninie w Janowie
Podlaskim chce pozwać polskie władze.
Shirley Watts, żona perkusisty zespołu The Rolling Stones, zabrała dwa swoje konie ze stadniny w Janowie Podlaskim. Watts zdecydowała o ich przeniesieniu po tym, jak w marcu w Janowie padły jej dwie klacze - Preria i Amra.
Prezes stadniny w Janowie Marek Skomorowski oddał się w poniedziałek do dyspozycji - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Zapowiedział też powołanie rady ds. hodowli koni.
Niekompetencja obecnych władz stadniny koni arabskich w Janowie Podlaskim mogła się przyczynić do śmierci klaczy Amra; "z niewiadomych powodów w bardzo wysokiej ciąży, tuż przed oźrebieniem wywieziono ją na poród do Warszawy, takich rzeczy się nie robi" - zarzuca PO.
Będę rozmawiać z ministrem rolnictwa Krzysztofem Jurgielem ws. sytuacji w stadninie koni w Janowie Podlaskim - zapowiedziała w poniedziałek premier Beata Szydło.