Kłopotek: Język parlamentarny osiągnął dno. Nie chcę przebywać w takiej atmosferze [ROZMOWA]
"Zauważyłem, że mój wpływ na to co tutaj uchwalamy, jest coraz mniejszy. Wyłamywałem się często z tej słynnej partyjnej dyscypliny. Nieraz za to obrywałem, choćby wtedy, gdy nie poparłem podniesienia wieku emerytalnego. Generalnie pracę sejmową będę wspominał bardzo miło" - mówi Eugeniusz Kłopotek w rozmowie z dziennik.pl. Polityk PSL kończy swoją przygodę z Sejmem. Co dalej?