"Nie bawimy się w tego typu zabawy" - tak wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) odpowiedział w poniedziałek w TVP1 na pytanie o możliwość przejścia części posłów jego ugrupowania do PiS. O tym, że niektórzy z nich są do tego namawiani, napisała poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza".
Rada Polityczna Ruchu Narodowego zarekomendowała w sobotę posłom RN,
którzy są w klubie Kukiz'15, rozpoczęcie prac nad budową samodzielnego
koła narodowego w Sejmie. Zgodnie z tą rekomendacją postąpi Robert
Winnicki. Czterej pozostali posłowie RN oświadczyli, że zostają w
Kukiz'15.
We wtorek posłowie i senatorowie - elekci PiS spotkają się na pierwszym posiedzeniu nowego klubu parlamentarnego. Wybrane zostaną jego władze - największe szanse na fotel szefa ponownie ma Mariusz Błaszczak. Do klubu nie wejdzie jednak jeden z najbardziej znanych polityków, związanych z Jarosławem Kaczyńskim.