Pijany ksiądz pobił policjanta. Potem było ostrzej
Policjanci nie sądzili, że ten pościg zakończy się scenami dantejskimi. Uciekinierem okazał się ksiądz i to pijany, w którego wstąpiło zło wcielone - po tym jak gołymi pięściami znokautował policjanta rozpętało się piekło.