Ekstraklasa: Trzy czerwone kartki w Kielcach. Korona w "9" pokonała Cracovię
Na pierwszą groźną sytuację kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Ściegiennego czekali do ósmej minuty. Na strzał z linii pola karnego Cracovii zdecydował się Matej Pucko, ale piłka, odbita od jednego z obrońców, wyszła na rzut rożny. Goście odpowiedzieli siedem minut później. Z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Sergiu Hanca, ale uderzenie głową Davida Jablonskiego było niecelne.