lindsay lohan nago playboy Reklama Reklama Lindsay Lohan tłumaczy się z odważnej sesji: "nagość dodaje odwagi" Naga, inspirowana Marilyn Monroe sesja Lindsay Lohan dla "Playboya" za sprawą przecieku trafiła do internetu jeszcze przed oficjalną premierą. Aktorka bardzo broni tych zdjęć, mówiąc, że nie chodzi o zwrócenie na siebie uwagi, ale dodanie sobie odwagi. Zgłoś błąd na stronie Drukuj Zapisz się na newsletter Obserwuj na Facebooku Reklama Reklama