Kolejne zamieszki na granicy grecko- macedońskiej z udziałem migrantów.
Próbowali oni sforsować granicę i obrzucili macedońską policję
kamieniami. Sytuacja w okolicy Idomeni jest bardzo napięta.
22-letni Marokańczyk zginął podczas zamieszek na granicy grecko -
macedońskiej. Od rana ekonomiczni imigranci, których Macedonia nie
wpuszcza na swoje terytorium atakują pozostałe osoby i szykują się do
sforsowania przejścia granicznego. Do akcji wkroczyła policja.
Po raz pierwszy od miesięcy wyraźnie spada liczba uchodźców
przybywających do Niemiec. Obecnie to około trzech tysięcy osób
dziennie, czyli trzy razy mniej niż wcześniej. Nie wiadomo jednak czy ta
tendencja się utrzyma.
Macedońskie wojsko rozpoczęło budowę ogrodzenia na granicy z Grecją,
Żołnierze stawiają metalowe słupy, między którymi rozciągany jest drut
kolczasty. Dwa dni temu ponad 200 imigrantów próbowało sforsować
prowizoryczne zasieki. Rzucali w kierunku policji kamieniami i
skandowali: "Otwórzcie granice".
Około 7600 imigrantów przedostało się do Macedonii w ciągu 12 godzin.
Przedstawicielka ONZ Alexandra Krause poinformowała, że tylu uchodźców,
pochodzących głównie z Syrii, przekroczyło granicę między godziną 18:00 w
czwartek, a 6:00 rano w piątek. Według niej, to rekordowa liczba, przy
czym w kierunku granicy jadą kolejne grupy imigrantów.