35 lat temu o godz. 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie gen.
Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o
ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i
wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie
całego kraju. Dziś obchody rocznicy tych wydarzeń zorganizowano po dwóch stronach politycznej barykady.
Częścią zwycięstwa będzie moralne, a w niektórych wypadkach także karne - rozliczenie tych, którzy kiedyś dopuszczali się zbrodni na Polakach - mówił na obchodach PiS upamiętniających ofiary stanu wojennego prezes tej partii Jarosław Kaczyński.
Były opozycjonista nie zostawia suchej nitki na Jarosławie Kaczyńskim i PiS. Zdaniem Władysława Frasyniuka szef Prawa i Sprawiedliwości mówi "językiem nazistów".
Działania Prawa i Sprawiedliwości przypominają wydarzenia sprzed 34 lat,
kiedy wprowadzono stan wojenny - krytykował rząd Grzegorz Schetyna,
podczas konferencji prasowej w Szczecinie.
Ulicami Warszawy przejdzie w sobotę organizowany przez PiS Marsz w
Obronie Demokracji i Wolności Mediów. Marsz odbywa się już po raz
czwarty w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego.
Wszyscy biskupi wycofali się z komitetu honorowego "Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów" - poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Józef Kloch. Marsz organizowany przez PiS zaplanowany jest na 13 grudnia
Na członków komitetu honorowego marszu Prawa i Sprawiedliwości
przeprowadzono medialną nagonkę. Tak do wycofania się arcybiskupa
Wacława Depo z tego gremium odniósł się w radiowej Trójce rzecznik
partii Marcin Mastalerek.
Psycholog Janusz Czapiński nie ma wątpliwości w ocenie ostatnich
wypowiedzi i działań Jarosława Kaczyńskiego. "Wciąż chce pokazać, że PiS
stoi tam, gdzie Solidarność, a Platforma tam, gdzie stało ZOMO" -
uważa.
Zbigniew Bujak sceptycznie o "Marszu w Obronie Demokracji i Wolności
Mediów", organizowanym 13 grudnia przez Prawo i Sprawiedliwość. Dawny
działacz opozycji powiedział w Jedynce, że inicjatywa budzi w nim niesmak.
Tomasz Lis komentuje ostatnie zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Jego
zdaniem, to kolejna próba delegitymizowania państwa i jego porządku, ale
też "szyderczy śmiech z ofiar stanu wojennego".