Udany podstęp Suskiego. "Specjalnie się przejęzyczyłem"
To Sylwester Latkowski, uzyskując informacje od Emila Marata, przyszedł do mnie z rewelacją, że wie, że u mnie pracuje Michał Tusk; nikt nie wiedział o tym, że Michał Tusk u mnie pracuje - zeznał w środę przed komisją ds. Amber Gold Marcin P.