oblał benzyną Reklama Reklama "Szczególne okrucieństwo" podpalacza z Makowa. Grozi mu dożywocie Mężczyzna, który podpalił ośrodek pomocy społecznej w Makowie usłyszał zarzuty. 62-latkowi grozi dożywocie. Prokuratura zdecyduje też, czy wystąpi o areszt podejrzanego. Zgłoś błąd na stronie Drukuj Zapisz się na newsletter Obserwuj na Facebooku Reklama Reklama