Abel Gutnajer i historia jednego obrazu. "Nie sposób podać jednej kwoty zrabowanych z Polski dzieł sztuki"
- Mój przyjaciel, historyk sztuki, był niedawno na konferencji w Berlinie, po części oficjalnej został zaproszony do mieszkania tamtejszego profesora, kolegi po fachu. Opowiadał mi potem: "Wchodzę do salonu, rozglądam się. A na ścianie, jak nic, wisi obraz Jacka Malczewskiego. Na pytanie, skąd go ma usłyszałem, że jest w rodzinie od pokoleń". Nie brzmiało to wiarygodnie - mówi w rozmowie z dziennik.pl prof. Eleonora Jedlińska, autorka m.in. książki "Sztuka po Holokauście".